Postny barszcz wigilijny to obowiązkowa potrawa na święta Bożego Narodzenia. W moim domu zawsze podaje się go z domowymi uszkami z grzybami. Uwielbiam jego kolor, smak i zapach!
Barszcz czerwony
Jak dla mnie barszcz czerwony to jedna z najlepszych zup. Mogę go pić solo w kubku lub jeść z drożdżowymi pasztecikami z pieczarkami czy nawet z krokietami z pieczarkami. Często jest podawany jako ostatnie ciepłe danie na weselach i zawsze nie mogę się go doczekać. Tym razem przygotowałam dla Was przepis na postny barszcz wigilijny. Czym on się różni od tego tradycyjnego barszczu? Przede wszystkim tym, że barszcz wigilijny nie jest robiony na mięsnym wywarze. Jest to zupa na bazie samych warzyw, przypraw no i oczywiście zakwasu buraczanego. Można użyć domowego zakwasu lub kupić w szklanych buteleczkach w sklepie. Nieco ciężej go doprawić niż barszcz na mięsnym wywarze, ale z pewnością sobie z tym poradzicie.
Jeśli szukasz innych przepisów na Boże Narodzenie, to koniecznie odwiedź mój obszerny wpis – 12 potraw wigilijnych.
Przepis na: Barszcz wigilijny
Składniki:
- 4 l wody
- 50 g suszonych grzybów np. borowików lub podgrzybków
- 1 cebula
- 1,5 kg buraków
- świeży lubczyk
- 1 duża marchewka
- 1 pietruszka (korzeń)
- 1 seler (korzeń)
- 6 liści laurowych
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- 350 ml zakwasu buraczanego (np. domowego lub ze sklepu)
- 1 łyżka soku z cytryny lub kwasek cytrynowy
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu mielonego
Zobacz również:
Barszcz wigilijny - przepis krok po kroku
Krok 2
Krok 3
Buraki (1,5 kg), pietruszkę (1 duża sztuka), marchewkę (1 duża sztuka) oraz seler (średniej wielkości) obieramy i kroimy w większą kostkę.
Do dużego garnka wlewamy wodę (ok. 4 litry). Dodajemy grzyby, wywar grzybowy (1 szklanka wody z gotowanych wcześniej grzybów) , buraki, seler, marchewkę, pietruszkę, przeciśnięty przez praskę czosnek (4 ząbki), sok z cytryny (1 łyżka) i opaloną cebulę. Ja dodaję jeszcze świeży lubczyk (mam go w doniczce u siebie na parapecie, ogólnie często jest dostępny w większych sklepach typu Lidl) lub ewentualnie świeżą natkę pietruszki.
Gotujemy na małym ogniu przez niecałą godzinę. Po tym czasie dodajemy zakwas buraczany (ok. 350 ml), suszony majeranek (1 łyżeczka), sól oraz pieprz. Mieszamy, zdejmujemy z ognia i doprawiamy do smaku solą (1 łyżeczka) oraz pieprzem (1/2 łyżeczki). Przestudzony barszcz odcedzamy.
Jeżeli lubisz bardziej wyrazisty barszcz, to możesz dodać więcej zakwasu buraczanego.
Na Wigilię najczęściej jemy barszcz czerwony z uszkami z grzybami, dlatego zachęcam do sprawdzenia również tego przepisu 🙂
Komentarze
Witam ..robilam z pani przepisu wyszedł bardzo smaczny ..pozdrawiam i Wesołych świąt
Bardzo miło mi to czytać 🙂
A ile tego lubczyku Pani Asiu? 🙂
Lubczyk fajnie podkręca smak, więc nawet można śmiało dodać 2-3 łyżki posiekanego świeżego lubczyku 🙂 Ja mam w doniczce świeży oraz zamrożony to zawsze dodaję do zup calkiem sporo 🙂
Ja niestety miałem tylko suszony. Dodałem 2 łyżeczki i dodał fajny aromat. Nie byłbym sobą gdybym nie dorzucił odrobiny rozmarynu. 🙂 Wyszedł pyszny, ale musiałem trochę rozrzedzić wodą. Dziękuję za przepis 🙂
Ja też uwielbiam zapach rozmarynu i przemycam do różnych potraw 🙂 czy nawet dzisiaj używałam do dekoracji piernika staropolskiego. Pozdrawiam 🙂
Czy mogę pominąć grzyby lub dać coś zamiast nich? Chciałabym przygotować barszcz również dla dzieci a grzyby są niewskazane.
Ja tak robię i nikt nie narzeka. Nie czuć grzybowego aromatu i tyle. Pozdrawiam
Czy zamiast wody można dać rosoł? A dalej już według przepisu
To jest przepis na tradycyjny barszcz wigilijny, czyli postny, a nie na bazie rosołu 🙂
Proponuje bulion warzywny( on jest na bazie puree z warzyw) winiary .sprawdzil sie .
Robiłam w tym roku na święta. Wyszedł pyszny. Goście chwalili, że bardzo dobry barszcz 😊
Miło mi to czytac 🙂
Bardzo udany przepis. W tamtym roku robiłam barszcz z innego przepisu i “coś poszło nie tak”. Wczoraj ugotowałam według tego i barszcz wyszedł pyszny. Polecam !
Bardzo się cieszę, że smakuje ❤️ Pozdrawiam i życzę zdrowych i spokojnych świąt 🙂