Calzone jest to pizza w kształcie pierożka, a nadzienie jakie do niej dacie zależy tylko od Was i zasobów Waszej lodówki. Świetnie się sprawdzi w formie na wynos: do szkoły, pracy, uczelni ponieważ jak dla mnie smakuje tak samo dobrze na ciepło, jak i na zimno. Chociaż wiadomo, że najlepsza będzie prosto z piekarnika 🙂 Z tego przepisu wychodzą dwa większe pierożki, można jednak podzielić ciasto na więcej części lecz wtedy wyjdą zdecydowanie mniejsze.
Przepis na: Calzone
Przygotowanie: 70 min
Pieczenie: 20min
Łącznie: 90 min
Liczba porcji: 2
Składniki:
- 25 g świeżych drożdży
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 1 łyżeczka cukru
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżki oliwy
- szczypta soli
- pieprz
Farsz:
- 200 g pieczarek
- 100 g żółtego sera
- 1/2 papryki
- kilka plasterków szynki
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka natki pietruszki
- zioła prowansalskie
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- szczypta kminku
Drożdże, 1/2 szklanki mleka oraz cukier mieszamy dokładnie i odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy nasz rozczyn zacznie się podnosić przelewamy go do przesianej mąki.
Mąkę, resztę mleka, rozczyn, oliwę oraz sól wsypujemy do miski, mieszamy początkowo łyżką.
Wyrabiamy gładkie ciasto, przykrywamy ściereczką oraz odkładamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Nasze ciasto rośnie, a w tym czasie robimy farsz. Cebulkę oraz czosnek kroimy drobno, przysmażamy z łyżką oliwy. Gdy cebulka się zeszkli dodajemy pokrojone pieczarki, paprykę, natkę pietruszki, sól, pieprz, mieszamy.
Ciasto dzielimy na dwie porcje (można podzielić na więcej, lecz wyjdą zdecydowanie mniejsze porcje. Wałkujemy w kształt jajka, na jednym brzegu nakładamy koncentrat pomidorowy, farsz z patelni, dodatkowo nakładamy starty żółty ser, szynkę oraz kukurydzę.
Zlepiamy końce w kształt pieroga. Wierzch smarujemy małą ilością koncentratu pomidorowego, posypujemy ziołami prowansalskimi i np. kminkiem. Piec ok. 15-20 minut w temp.200 stopni. Smacznego!