Tort Raffaello

Biszkopt:

Biszkopt i krem kokosowy warto zrobić dzień wcześniej np. wieczorem, a kolejnego dnia składamy tort w całość.

Jajka (6 szt) powinny być w temp. pokojowej! Bardzo dokładnie oddzielamy białka od żółtek. Do suchej miski dodajemy białka i szczyptę soli. Ubijamy na wysokich obrotach miksera przez około 5 minut. Masa być bardzo puszysta i sztywna.

Po tym czasie dodajemy stopniowo po 1 łyżce cukru (łącznie 160 g, najlepiej drobnego do wypieków). Za każdym razem dokładnie miksujemy do momentu rozpuszczenia się cukru. Masa powinna zdecydowanie zwiększyć swoją objętość i być idealnie sztywna. Całość ubijamy około 7 minut. Najlepiej to sprawdzić tym, że jak obrócisz miskę do góry nogami to nie zmieni się ich konsystencja i nic nie wyleci z miski.

Dodajemy żółtka i miksujemy tylko przez chwilkę. Następnie dodajemy przesianą mąkę pszenną tortową (140 g) i ziemniaczaną (45g). Całość mieszamy bardzo delikatnie za pomocą trzepaczki.

Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia. Masę przekładamy do tortownicy. Pieczemy w temp. 165ºC przez ok. 45 minut (góra-dół, z termoobiegiem) lub do tzw. suchego patyczka. Po tym czasie ciasto od razu wyjmujemy z piekarnika i upuszczamy je z wysokości 20-30 cm na blat kuchenny czy podłogę. Dzięki temu biszkopt będzie równiutki i nie opadnie po przestygnięciu. Odstawiamy do wystygnięcia. Kroimy na równe 3 blaty. Ponczujemy biszkopty przestudzoną herbatą lub jeśli chcecie uzyskać bardziej kokosowy smak i aromat to wystarczy wymieszać np. 50 ml wody z 2 łyżkami likieru kokosowego (i tą mieszanką naponczować biszkopty).

Krem kokosowy:

Śmietankę (600 ml) podgrzewamy w małym garnku do momentu wrzenia. Wtedy automatycznie ściągamy z palnika. Po około minucie dodajemy drobno posiekaną czekoladę (250 g) i mieszamy aż czekolada się całkiem rozpuści i powstania jednolita polewa.

Przygotowaną masę odstawiamy – najpierw na kuchennym blacie aż nabierze temperatury pokojowej, a później wkładamy do lodówki na minimum 8 godzin lub nawet na całą noc. Można przykryć wierzch garnka folią spożywczą.

Schłodzony sos, a także serek mascarpone z lodówki (400g) miksujemy do momentu powstania gęstego kremu.

Dodajemy wiórki kokosowe (ok. 100-120 g) i delikatnie mieszamy za pomocą łyżki. Ja zwykle dodaję jeszcze 2 łyżki likieru kokosowego.  

Mój tort Raffaello przełożyłam owocową konfiturą (możecie użyć gęstej konfitury malinowej, wiśniowej lub truskawkowej), aby całość nie była zbyt słodka i mdła. Jeśli jednak wolicie to możecie to pominąć.

Na dno tortownicy wkładamy dolny blat biszkoptu.

Smarujemy go dwoma lub trzema płaskimi łyżkami konfitury (omijamy brzegi), wyrównujemy.

Krem dzielimy sobie na trzy części. Pierwszą z nich wykładamy delikatnie na warstwę konfitury. Najlepiej to robić za pomocą małej łyżeczki, aby uniknąć wymieszania się kremu z konfiturą. Wyrównujemy.

Przykrywamy drugim blatem biszkoptu i nakładamy drugą część kremu. Przykrywamy ostatnim blatem. Wkładamy do lodówki na minimum 2-3 godziny.

Po tym czasie nakładamy ostatnią część kremu (którą dekorujemy wierzch i boki tortu).

Płatki migdałowe podprażamy na suchej patelni i odstawiamy do przestygnięcia. Następnie dekorujemy tymi płatkami i odrobiną wiórek wierzch oraz boki tortu.

Wierzch tortu można opcjonalnie udekorować kilkoma kulkami Raffaello. Przechowujemy tort w lodówce.