W tym roku po dłuższych prośbach mojego taty (miłośnika wszystkiego co z jabłkami) zdecydowałam się na święta upiec kruchą szarlotkę z kisielową bezą. Oczywiście nie było to jedyne ciasto jakie upiekłam, jednak uważam je za jedno z bardziej udanych. Słodka beza i winne jabłka – takie połączenie to ja bardzo lubię i u mnie w domu takie ciasta schodzą najszybciej. Ciekawi mnie ile osób w tym roku korzystało z mojego bloga podczas przygotowywań wypieków i potraw świątecznych 🙂 Przy okazji możesz zobaczyć mój przepis na klasyczną szarlotkę na kruchym cieśnie.
Przepis na: Szarlotka z kisielową bezą
Przygotowanie: 50 min
Pieczenie: 55 min
Łącznie: 105 min
Składniki:
Ciasto:
- 100 g zimnego masła
- 250 g mąki
- 3 żółtka
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa jabłkowa:
- 1,5 kg jabłek
- 4 łyżki cukru (w zależności od smaku jabłek)
- 1 łyżeczka przyprawy do szarlotki Delecty
- 2 łyżki soku z cytryny
- garść rodzynek sułtanek
- szczypta cynamonu
Beza kisielowa:
- 5 białek
- szczypta soli
- 3/4 szklanki cukru
- kisiel jabłkowy
Do naczynia przesiewamy mąkę, dodajemy masło, proszek do pieczenia, żółtka oraz cukier puder. Zagniatamy kruche ciasto. Dzielimy na dwie części: większą i mniejszą. Mniejsze zawijamy w folię spożywczą oraz wkładamy do zamrażalnika na minimum pół godziny. W tym czasie nakładamy większe ciasto na foremkę wyłożoną sreberkiem, przekłuwamy widelcem. Piec 15 minut w temperaturze 190 stopni.
Jabłka obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach. Gotujemy na patelni na małym ogniu. Dodajemy cukier, cynamon, przyprawę do szarlotki, rodzynki oraz wyciśnięty sok z cytryny. Gotujemy około 15 minut aż sok z jabłek troszkę odparuje.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Gdy będą dobrze ubite to dodajemy stopniowo cukier oraz kisiel (proszek), miksujemy.
Na podpieczone ciasto nakładamy warstwę jabłek, następnie ubita pianę, a na wierzch ścieramy na tarce pozostałe ciasto. Piec 40 minut w temp. 180 stopni. Po upieczeniu oprószyć lekko cukrem pudrem. Smacznego!