Szarlotka królewska

Szarlotka królewska to ciasto warstwowe, które zaczynamy od przygotowania biszkoptu. Dopiero gdy będzie on upieczony i odstawimy do przestygnięcia to wtedy dopiero zaczynamy robić masę jabłkową.

Biszkopt

W misce miksujemy białka (muszą być idealnie oddzielone od żółtek) wraz ze szczyptą soli przez około 2 minuty. Gdy zacznie powstawać piana, wtedy dodajemy stopniowo po jednej łyżce cukru (łącznie niecałe 3/4 szklanki). Ubijamy przez około 5 minut aż powstanie super sztywna piana, a cukier będzie rozbity.

Po tym czasie dodajemy żółtka i lekko miksujemy.

Następnie dodajemy przesianą mąkę pszenną (1/2 szklanki) i ziemniaczaną (2 płaskie łyżki). Tylko tym razem nie ubijamy mikserem, ale mieszamy delikatnie za pomocą trzepaczki.  

Biszkopt przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia (spód i boki) – u mnie foremka w rozmiarze 26×26 cm z rozsuwanymi bokami, które sprawiają, że łatwiej później jest kroić ciasta z galaretką. Pieczemy przez 35 minut w temperaturze 170 stopni. Wyciągamy z piekarnika i odstawiamy do lekkiego przestygnięcia.

Wierzch biszkopta ścinamy nożem (ja użyłam strunowego specjalnego do równego przecinania biszkoptów). Jeśli wolicie to zostawcie taki jaki Wam się upiekł (bez żadnego nacinania z wierzchu). Lekko ponczujemy go wodą lub przestudzoną herbatą np. z sokiem malinowym. 

Masa jabłkowa

Jabłka (u mnie lekko ponad 1 kg, waga po obraniu) obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Podprażamy w garnku z dodatkiem cynamonu (niecałe 1/3 łyżeczki). Doprowadzamy do wrzenia. W tym czasie mieszamy galaretki (2 cytrynowe lub agrestowe) z wrzątkiem (200 ml). Od razu wlewamy do gorących jabłek i całość mieszamy. Gdy lekko przestygnie, wtedy wkładamy do lodówki żeby przyspieszyć etap tężenia galaretek.  

Wykładamy jabłka na biszkopt dopiero gdy zaczną się robić ładnie tężejące. Jeśli będą zbyt płynne to niestety za bardzo wsiąkną w biszkopt. Wierzch wyrównujemy i wkładamy do lodówki na godzinę.

Masa śmietankowa

Galaretkę cytrynową rozpuszczamy we wrzątku (150 ml). Mieszamy i odstawiamy do lekkiego stężenia.

Schłodzoną śmietankę kremówkę (400 ml) miksujemy na wysokich obrotach miksera wraz z cukrem pudrem (2 łyżki). Po chwili dodajemy serek homogenizowany i ponownie miksujemy. Wlewamy lekko tężejącą galaretkę i miksujemy tylko do połączenia się składników. Delikatnie gęstą masę śmietankową wylewamy na wierzch ciastka (jeśli masa będzie zbyt płynna to wkładamy ją na chwilę do lodówki i szybko zacznie nabierać odpowiedniej konsystencji – tylko pilnujcie żeby nie trwało to zbyt długo bo całkowicie stężeje w misce).

Ciastko wkładamy do lodówki na minimum kilka godzin. Po tym czasie można je opcjonalnie posypać startą czekoladą gorzką lub jakąś czekoladową posypką. Smacznego!