
Czego nie może zabraknąć na święta? Odpowiedź jest bardzo prosta: własnoręcznie zrobionych pysznych uszek wigilijnych! Osobiście nie wyobrażam sobie świąt bez czerwonego barszczu i uszek nadzianych farszem po brzegi. Nie robię ich co jakiś czas, ale tylko raz w ciągu roku, ponieważ jak dla mnie to jest znak rozpoznawczy każdych świąt Bożego Narodzenia 🙂 Dużo osób idzie na łatwiznę i kupuje gotowe pakowane uszka wigilijne, ale moim zdaniem żadne nie są tak dobre w smaku jak te własnoręcznie zrobione.
Trzeba pamiętać że uszka wigilijne podaje się z Barszczem czerwonym. Niektórzy jako dodatek do barszczu preferują jednak Paszteciki z pieczarkami.
Przepis na: Uszka wigilijne
Łącznie: 3 h
Liczba sztuk: 120
Składniki:
Farsz:
- 1 kg pieczarek
- 100 g suszonych grzybów np. podgrzybków
- 1 łyżka masła
- 3-4 łyżki bułki tartej
- 2 cebule
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki soli
- pieprz ziołowy do smaku
Ciasto:
- 600 g mąki
- 200 ml gorącej wody
- 2 łyżki masła
- 2 jajka
- płaska łyżka soli
Jak zrobić farsz na uszka wigilijne?
Zaczynamy od farszu. Suszone grzyby gotujemy przez 5-10 minut. Następnie je płuczemy i odcedzamy. Pieczarki, suszone grzyby i cebulę kroimy dosyć drobno. Podsmażamy na maśle na małym ogniu.
Podsmażone i przestudzone grzyby przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Zmielone grzyby mieszamy z jajkami, bułką tartą, a także doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Jak zrobić ciasto na uszka wigilijne?
Ciasto na uszka robię prawie identyczne jak ciasto na pierogi. Na stolnicę wsypujemy mąkę, na jej środku robimy wgłębienie i wbijamy tam jajka, a także dodajemy miękkie masło oraz sól. Siekamy nożem dolewając stopniowo gorącą wodę.
Zagniatamy gładkie ciasto, wałkujemy cienko, kroimy kwadraty. Do każdego nakładamy łyżeczkę farszu.
Zagniatamy dokładnie, aby podczas gotowania się nie rozkleiły.
Gotujemy we wrzącej wodzie, aż nasze uszka wigilijne wypłyną na wierzch. Smacznego!