Kotlety rybne

4.5/5 (6 ocen)

Kotlety rybne – proste, smaczne i trochę niedoceniane. A szkoda! Bo to jedno z tych dań, które łączą w sobie wartości odżywcze i łatwość przygotowania, a są do tego lekkostrawne i pasują do wielu dodatków – od ziemniaków, przez kasze, po świeże sałatki. Jest to świetna alternatywa dla klasycznych mięsnych kotletów.

Ilość porcji

3-4

Poziom trudności

Łatwy

Czas przygotowania

20 min

Domowe kotlety rybne to doskonały sposób na wprowadzenie większej ilości ryb do codziennej diety, zwłaszcza dla dzieci, które często nie przepadają za rybami w tradycyjnej formie. Dzięki odpowiednim dodatkom i przyprawom można je uczynić naprawdę smakowitym daniem, które polubią nawet największe niejadki. A co najlepsze – zrobisz je w 20 minut i to już łącznie z ich smażeniem!

Przepis na: Kotlety rybne

Składniki:

600 g polędwicy lub fileta z białej ryby np. dorsza, miruny, halibuta
1 duże jajko
1 większa bułka pszenna
1 płaska łyżeczka koperku
3-4 łyżki bułki tartej
1 płaska łyżeczka soli
1/3 płaskiej łyżeczki czarnego pieprzu
olej do smażenia

Wyślij emailem

Zobacz również:

Ryba po grecku

Ryba w panierce

Łosoś pod migdałową pierzynką

Sałatka z łososiem

Pulpeciki rybne z makaronem

Kotlety rybne przepis krok po kroku:

Krok 1

Kotlety rybne najczęściej wykonuję z dorsza, miruny czy halibuta – do przepisu użyłam 600 g ryby.

Należy oczyścić rybę dokładnie pozbywając się z niej skóry i ości.

Krok 2

Rybę mielimy w maszynce do mięsa – na dużych lub średnich oczkach.

Bułkę – u mnie większa pszenna moczymy w wodzie lub mleku. Po chwili odciskamy ją z nadmiaru płynu i również przeciskamy ją przez praskę.

Do miski dodajemy także posiekany drobno koperek (1 płaska łyżeczka).

Krok 3

Dodajemy także jajko oraz sól (1 płaska łyżeczka) i pieprz czarny (1/3 płaskiej łyżeczki).

Krok 4

Całość mieszamy za pomocą łyżki. Dosłownie przez chwilę.

Krok 5

Lekko zwilżonymi dłońmi formujemy okrągłe kotleciki – u mnie wyszło 10 sztuk.

Wszystkie lekko obtaczamy w bułce tartej.

Krok 6

Kotlety rybne smażymy z obu stron na rozgrzanym oleju – u mnie po około dwie i pół minuty z każdej strony.

Podajemy z ulubionymi dodatkami np. ugotowanymi, pieczonymi ziemniakami, kopytkami, kaszą czy ryżem.

Osobiście najbardziej smakują mi te kotleciki z ugotowanymi ziemniakami oraz surówką coleslaw.

Kotlety rybne

Bez dwóch zdań ryby powinny pojawiać się regularnie w naszym jadłospisie bowiem są bogatym źródłem kwasów omega. Nawet Światowa Organizacja Zdrowia zaleca spożywanie ryb conajmniej 2 razy w tygodniu. Jednak nie każdy z nas lubi smak ryby – tak jak np. mój mąż. Wiele dzieci też ma opory przed zjedzeniem ryby, a argument o zdrowych aspektach spożywania ryby raczej nie przekona dwulatka. Można jednak delikatnie oszukać smaki i wprowadzić ryby w takiej postaci, aby nikt się nie zorientował, czyli kotlety rybne mielone. Ważne jest tutaj odpowiednie zmielenie mięsa – nie powinno być ani zbyt drobne, ani zbyt grubo zmielone i przede wszystkim powinno być w całości pozbawione ości. Ja najczęściej przygotowuję kotlety rybne z dorsza, ale można je przygotować niemal z każdej białej ryby. Możesz wypróbować wersję z miruną czy halibutem i wybrać swoją ulubioną wersję. Jeżeli Ci posmakują, to polecam też wypróbować moje kotlety ziemniaczane, które są również świetnym, tanim i sycącym pomysłem na obiad. Kotlety rybne świetnie smakują także następnego dnia, więc warto zrobić ich od razu większą ilość. Można je bez problemu zamrozić i wykorzystać wtedy, gdy brakuje czasu na gotowanie. Dodatkowo, rybne kotlety można wzbogacić o odrobinę startego sera, co nada im wyjątkowego smaku.

Kotleciki rybne

Kotleciki rybne idealnie komponują się z lekkimi dodatkami, takimi jak surówka z marchewki, świeży ogórek czy lekka sałatka. Mi najbardziej smakują dodatkowo z ziemniakami lub ewentualnie frytkami, ale każdy może podać je na swój sposób. Można je również podać w formie burgerów rybnych, wkładając do świeżej bułki razem z sałatą, pomidorem i domowym sosem czosnkowym. Takie kotlety rybne dla dzieci czy dla dorosłych to świetna propozycja obiadowa, która jest dietetyczna, lekkostrawna i przy tym bardzo zdrowa. Jeśli jeszcze ich nie próbowałaś, czas to zmienić – gwarantuję, że domownicy szybko się w nich zakochają! A jeśli zależy Ci na bardziej chrupiącej panierce, możesz dodać do niej płatki kukurydziane lub bułkę tartą wymieszaną z sezamem. Kotleciki rybne sprawdzają się także na różnego rodzaju imprezach i spotkaniach rodzinnych jako lekka, apetyczna przekąska. Polecam eksperymentować z dodatkami, aby odkryć swoje ulubione połączenie smakowe. Jeżeli lubisz ryby na obiad to też koniecznie wypróbuj też rybę po grecku.