
Nie wiem jak Wy, ale ja po prostu uwielbiam naleśniki w wersji wytrawnej. Takie mocno nadziane i wyraziste w smaku. Jeżeli to Twoje smaki to gorąco polecam wypróbować ten przepis na przepyszne zapiekane naleśniki z kurczakiem, szpinakiem i fetą! Farsz jest bardzo wyrazisty i aromatyczny, a takie zapieczone na wierzchu z listkami świeżej bazylii, mozzarellą oraz cienkimi plasterkami pomidora smakują wręcz wybornie. Skusisz się?
Z przepisu wychodzi 6 większych naleśników.
Te naleśniki sprawdzą się świetnie jako obiad do pracy. Wystarczy przygotować je sobie dzień wcześniej, a w pracy sobie pogrzać lub nawet zjeść na zimno. Są równie smaczne w obu postaciach. Na zdjęciach przedstawiłam bardzo praktyczny i świetnie prezentujący się dwupoziomowy lunchbox ze sklepu Zanshin (klik), (sklep wypełniony Japonią i bento). Każdy z dwóch pojemników wyposażony jest w 100% szczelną pokrywkę, a dodatkowo może być w całości używane w kuchence mikrofalowej. Przy okazji mam dla Was kupon rabatowy na 10% zniżki na cały asortyment- wystarczy wpisać – PYCHA!
Przepis na: Zapiekane naleśniki z kurczakiem, szpinakiem i fetą
Łącznie: 45 min
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody gazowanej
- szczypta soli
Farsz:
- 300 g piersi z kurczaka
- szczypta przyprawy do kurczaka
- 500 g rozdrobnionego szpinaku
- 3 ząbki czosnku
- 100 g sera Feta
- opcjonalnie 50 g startej mozzarelli lub dowolnego żółtego sera
- szczypta soli, pieprzu, oregano
Dodatkowo:
- mozzarella w zalewie
- 1 pomidor
- świeże liście bazylii
- szczypta ziół prowansalskich
Do miski wrzucamy wszystkie składniki na ciasto. Miksujemy dokładnie aby nie było grudek. Smażymy z obu stron na rozgrzanej patelni, wcześniej nalewamy na nią odrobinę oleju.
Na rozgrzaną patelnię nalewamy odrobinę oleju. Smażymy na małym ogniu pokrojonego w kostkę kurczaka. Posypujemy przyprawą do kurczaka. Następnie dodajemy rozmrożony i rozdrobniony szpinak, przeciśnięty przez praskę czosnek, smażymy przez kilka minut. Pod koniec dodajemy ser feta i dusimy pod przykryciem przez 10-15 minut.
Pomidory i mozzarellę kroimy w cienkie plasterki. Każdy naleśnik smarujemy szpinakowym farszem, zwijamy, układamy do naczynia żaroodpornego lub foremki. Na wierzch każdego naleśnika nakładamy plasterek pomidora, listki świeżej bazylii oraz mozzarelli. Zapiekamy w temp. 180 stopni (najlepiej z termoobiegiem) przez ok. 15 minut aż starty ser się ładnie rozpuści.
Świetnie się zapowiadają, musza być pyszne
Powiem szczerze, że nie miałam nigdy przekonania do sera feta, ale w tych naleśnikach wygląda on bardzo dobrze. Pozdrawiam 😉
W wolnej chwili zapraszam na mojego bloga kulinarnego.
Świetnie się zapowiadają, musza być pyszne
Powiem szczerze, że nie miałam nigdy przekonania do sera feta, ale w tych naleśnikach wygląda on bardzo dobrze. Pozdrawiam 😉
W wolnej chwili zapraszam na mojego bloga kulinarnego.