Pischinger – mój ulubiony!

4.8/5 (131 ocen)

Poziom trudności

Łatwy

Czas przygotowania

40 min

Pischinger

Jestem pewna, że każdy z Was jadł kiedyś pischingera (wafla przełożonego dowolną masą). U mnie przygotowuje się go na różne przyjęcia rodzinne, lecz zwykle z masy długo gotowanej i to moja mama jest mistrzem w jego wykonaniu. Ja robiłam już w swoim życiu kilka całkiem innych wafli jak np. z galaretką, czekoladowy, kajmakowy.

Ten przepis należy do mojego chłopaka i jest to jedna z dwóch rzeczy (jak on to mówi), które potrafi zrobić sam w kuchni. Druga to spaghetti bolognese, które za każdym razem wychodzi tak dobre, a ja nie potrafię odtworzyć takiego samego smaku…

Pischinger z tego przepisu jest naprawdę świetny, prosty i nawet największy amator kulinarny powinien sobie z nim poradzić. Koniecznie go wypróbujcie, bo naprawdę warto!

Przepis na: Pischinger – mój ulubiony!

Składniki:

  • 1 szklanka cukru
  • 1/2 szklanki mleka
  • 200 g masła
  • 1 łyżka kakao
  • 240 g mleka w proszku
  • 1 opakowanie andrutów
Wyślij emailem

Pischinger – mój ulubiony! - przepis krok po kroku


Krok 1

Do rondelka wsypujemy cukier, wlewamy mleko, całość podgrzewamy i mieszamy cały czas do momentu rozpuszczenia cukru. Nie można dopuścić do wrzenia. Gdy cukier się rozpuści, wtedy dodajemy masło, również powinno się rozpuścić. Wsypujemy kakao, mieszamy energicznie za pomocą rózgi lub łyżki, zdejmujemy z ognia. Studzimy i gdy będzie całkiem zimne wtedy miksujemy z mlekiem w proszku aż powstanie gęsta masa (mleka w proszku można dodać troszkę mniej, lecz masa nie może być zbytnio płynna, ponieważ wtedy pischinger wyjdzie gumowaty). Wafle smarujemy po kolei masą, lekko dociskamy książkami i ostawiamy na kilka godzin.


Pischinger

Andrut - Wafel

Pischinger

Średnia ocena 4.8 / 5. Ilość głosów: 131

Oceń ten post jako pierwsza!

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Sylwia
Sylwia
4 godzin temu

Dopóki ucierałam masa była dobra, jak tylko wlozylam mikser (zresztą zupełnie niepotrzebnie bo masa była już zrobiona i utarta) masa sie rozwarstwila, masło sie oddzieliło i zaczal robic sie karmel. I tu przypomnialam sobie dobre rady od starszego pokolenia ‘masy na pishingera sie nie miksuje tylko uciera’. Completna porażka. Tak, czekałam aż wystgnie zanim dodałam mleko w proszku, widać nie odpowiednio długo. Natomiast zupełnie nie ma potrzeby tego miksować z mlekiem w proszku, uciera się bardzo ładnie.

Kasia
Kasia
6 miesięcy temu

Dziękuję za przepis 🙂 ile czasu wcześniej można zrobić taki piszinger? Wytrzyma 3-4 dni? Chciałabym zrobić na wigilię, bo to ulubiony deser mojego synka

Paulina
Paulina
2 lat temu

Robiłam już kilka podejsc do tych wafelków i dopiero ten przepis jest dla mnie idealny, smakują jak wafelki z mojej piekarni w kosmicznej cenie 60 zł/kg 😀 i jak dla mnie idealne proporcje, nic się nie marnuje – wykorzystałam taka ilość mleka w proszku jaka mi została po dekoracji tortu urodzinowego.

Asia
Asia
2 lat temu

Wiele razy robiłam Pischinger, ale pierwszy raz z Pani przepisu i przy tym już zostanę. Najlepszy jaki kiedykolwiek zrobiłam 😍

Szerlock
Szerlock
2 lat temu

Super przepis , bardzo smaczne

Gosia www.rabarbarowo.pl
Gosia www.rabarbarowo.pl
8 lat temu

O tak! Robiłam z tatą będąc dzieckiem 😀

Kasia
Kasia
8 lat temu

Przepis wyprobowany i bede go teraz czesto robic 😀

Agnieszka
Agnieszka
8 lat temu

z mlekiem w proszku, to jest to lubię bardzo 🙂 u nas ostatnio rządzi taki z herbatnikami i kakao 😀