Opis przepisu
Blok czekoladowy to bardzo prosty deser, który niegdyś był bardzo popularny. Pamiętam, że za dziecka jadłam go dość często. Później gdy zaczęły się pojawiać w sklepach różnego typu batoniki, cukierki czy nawet takie tradycyjne czekolady, to blok czekoladowy poszedł w odstawkę.
Blok czekoladowy z bakaliami
Bardzo chciałabym odświeżyć ten stary, sprawdzony przepis i zachęcić do jego wypróbowania – jeśli jakimś cudem u Was się go nie przygotowywało. Moim zdaniem najlepszy blok czekoladowy jest wtedy gdy zawiera w sobie sporą ilość dodatków. U mnie obowiązkowo muszą być maślane herbatniki lub biszkopty, a także bakalie. Bez dodatków, ta masa czekoladowa jest nieco mdła.
Wracając jednak do bakalii to użyłam nowej linii produktów Bakal – Naturalnie (w opakowaniach nadających się do recyklingu). W ofercie można znaleźć suszone rodzynki sułtańskie, żurawinę, orzechy (laskowe, włoskie, migdały), czy nawet łuskany słonecznik. Nowością jest suszona acerola, która do tej pory istniała na polskim rynku w postaci soku, tabletek czy proszku. Jednak ta roślina zawiera w sobie sporą ilość witaminy C, dlatego właśnie jest polecana w jesiennym czy zimowym okresie gdy dookoła jest sporo przeziębień.
Przepis na: Blok czekoladowy
Składniki:
- 250 g masła
- 150 ml mleka
- 170 g cukru
- 4 łyżki kakao
- 280 g mleka w proszku np. Łaciate
Dodatkowo:
- 80 g herbatników lub biszkoptów
- 30 g suszonej żurawiny Bakal
- 50 g orzechów laskowych Bakal
- 50 g mix z acerolą Bakal
Zobacz również:
Blok czekoladowy - przepis krok po kroku
Krok 1
Krok 2
Krok 3
Krok 4
Następnie dodajemy lekko posiekane orzechy laskowe (około 50 g, możecie je zastąpić np. orzechami włoskimi, pekan czy nerkowca), suszoną żurawinę (30 g), a także mix z acerolą (50 g, składa się z suszonej aceroli, rodzynek, orzechów, migdałów). Całość delikatnie mieszamy.
Krok 5
Komentarze
jakiego kakao użyłaś do tego bloku czy jest to “decomoreno”?
Niestety nie pamiętam jakiej firmy użyłam ale możliwe, że było to decomorreno. Marka ma jakieś znaczeni w tym przypadku? 🙂
decomoreno i wedel to dwa, jakie znam, kakao ktroe sa bardzo ciemne wrecz powiedzialbym, ze czarne i takie trzeba sypac na lyzeczki a nie na lyzki gdyz przy 1 lezca na ok 2 kg ciasta zrobi sie takie gorzkie ze nikt tago nie chce jesc i czarniejsze niz aswalt
A to takiego ciemnego nie użyłam. W kroku 1 widać, że kakao ma kolor brązowy, a nie czarny 🙂