Opis przepisu
Nie wyobrażam sobie świąt czy większych rodzinnych uroczystości bez domowego pasztetu. Robię go z różnego mięsa, ale tym razem pokusiłam się o drobiowy ze słodkim akcentem suszonej śliwki… Wiem, że jest pracochłonny, chwile trzeba czasu poświęcić na jego przygotowanie, ale mówię Wam, że WARTO! 🙂 Kroi się fenomenalnie, jak szynka. Pachnie i smakuje tak samo czy w pierwszy dzień, czy to w drugim tygodniu. Takie są właśnie zalety domowych wędlin, pasztetów itp. Z reszta duma, że na stole wigilijnym, imieninowym stoi domowy pasztet sprawia, że każdy się nim zawsze częstuje i zachwala. Jeżeli nigdy nie robiłeś/aś sam pasztetu to myślę, że jest to najlepszy moment żeby to zmienić.
Przepis na: Pasztet drobiowy z suszoną śliwką
Składniki:
- 5 l wody
- 4 liście laurowe
- 8 kuleczek ziela angielskiego
- 2,3 większe marchewki
- 1 łyżka posiekanego lubczyku
- 1 łyżeczka soli
- 1/3 łyżeczki pieprzu
- 6 udek z kurczaka
- 500 g piersi z kurczaka
- 0,5 kg surowego boczku
- 6 jajek
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczka curry
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 łyżka papryki słodkiej
- 4 ząbki czosnku
- 2 małe cebule
- szczypta papryki ostrej
- 2 łyżki smalcu lub masła
- 80 g suszonych śliwek Bakalland
Zobacz również:
Pasztet drobiowy z suszoną śliwką - przepis krok po kroku
Krok 1
Starannie pozbywamy się wszystkich kości i chrząstek. Przepuszczamy przez maszynkę do mielenia minimum 4 razy wraz z czosnkiem oraz cebulą. Dzięki takiej ilości zmielenia po pierwsze pasztet będzie miał lepszą konsystencję, po drugie mamy gwarantowane, że później podczas jedzenia pasztetu nie znajdziemy żadnych małych grudek lub kości itp. Do zmielonego mięsa dodajemy jajka, 2 szczypty pieprzu, 1/2 łyżeczki soli oraz zaczynamy mieszać całość łyżką.
Krok 2
Krok 3
Po upieczeniu należy odstawić pasztet do ostygnięcia w piekarniku, później radziłabym dać do zimnego miejsca na dobę. Gdy się go pokroi od razu to będzie bardzo sypki, natomiast gdy przeleży dobę lub przynajmniej noc w zimnym miejscu to na drugi dzień będzie zwarty i bez problemu pokroicie go na plasterki. Smacznego!
Komentarze
Czy jest możliwość zastąpienia boczku czymś drobiowym ?
Po prostu pominąć 🙂
Obowiazkowo go upieke na swieta, ostatnio go pieklam, nie dałam suszonej zurawiny tylko troszkę śliwki i był pycha Asiu 🙂
Domowe pasztety smakują zupełnie inaczej niż kupne i wiemy z czego są zrobione. Wygląda apetycznie i z pewnością pięknie pachnie.