Opis przepisu
W listopadzie króluje dynia! W każdym większym sklepie jest jej mnóstwo, w różnych rodzajach 🙂 Ja w dzisiejszym wypieku użyłam dyni piżmowej, dzięki której powstały pyszne dyniowe muffinki z przepisu Pawła Małeckiego, które znalazłam na stronie Kuchnia Lidla! Często inspiruję się przepisami z tej właśnie strony ponieważ jak dla mnie są fenomenalne i zawsze mi wychodzą. Tak à propos Kuchni Lidla to zostałam zaproszona na warsztaty p. Karola Okrasy, który jest ich główną twarzą. Jadę na nie już jutro do Warszawy i w sumie można powiedzieć, że będę się widziała z p. Karolem już drugi raz w przeciągu jednego tygodnia… <szczęściara> 🙂
Kupiona przeze mnie dzisiejsza dynia w Lidlu bardzo mnie zaskoczyła ponieważ sama w sobie była tak soczysta i słodka, że po upieczeniu jej można ją było jeść prawie jak brzoskwinię. Pierwszy raz mi się aż tak smaczna trafiła i może to właśnie się przyczyniło do smaku muffinek. Wyszły bardzo mięciutkie, pięknie pachnące plus do tego delikatny krem śmietanowy o smaku lekko cytrynowym. Zazwyczaj do takich kremów używa się żelatyny lecz w tym przypadku galaretka jest wystarczająca i pasuje do muffinek idealnie <3
Przepis na: Dyniowe muffinki
Składniki:
Muffinki:
- 300 g purée z dyni np. piżmowej
- 100 g rozpuszczonego masła
- 130 g cukier
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250 g mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka soku z wyciśniętej pomarańczy
Krem:
- 200 ml śmietanki kremówki 30-36%
- 50 ml wrzątku
- 1 sucha galaretka np. cytrynowa lub agrestowa
Zobacz również:
Dyniowe muffinki - przepis krok po kroku
Krok 1
Krok 4
Krok 5
Krok 7
Kilka rad: jeśli przypadkiem dodacie za ciepłą galaretkę i krem Wam zrobi się zbyt płynny to nic się nie dzieje, schowajcie na chwilę do lodówki, lekko się zetnie i będzie miał prawidłową konsystencję. Wtedy zmiksujcie i dekorujcie! Starajcie się jednak by śmietana była idealnie ubita a galaretka lekko ciepła. Czemu nie zimna? Bo baaardzo szybko się ścina.
Komentarze
Pierwszy raz piekłam babeczki z dynia i wyszły pyszne. Dostałam zadanie upiec dyniowe babeczki do przedszkola i wiedzialam, ze musze pierwszej kolejnosci szukać pzepisu u Asi na blogu, bo nidy nie zawiodlam się na jej przepisach. Polecam, dzieci i panie w przedszkolu były zachwycone 😉
Bardzo dziękuję za miłe słowa! ❤ Cieszę się, że babeczki wszystkim smakowały 🙂