Dehydrator Byzoo Scorpion – recenzja!

Lato w tym roku obrodziło mnóstwo owoców i warzyw. Co roku przygotowuję w wakacje swoje domowe przetwory (obowiązkowo przeciery pomidorowe, ogórki kiszone oraz dżemy), w takich ilościach ile mam tylko wolnych słoików. W jaki sposób można jeszcze przedłużyć żywotność owoców i warzyw? Możemy je zasuszyć… W zimie zupa grzybowa z suszonymi grzybami to istne mistrzostwo świata!

Do tej pory testowałam już różne blendery, ekspresy do kawy, wyciskarki itp. Tym razem przyszła kolej na urządzenie bardzo przydatne, szczególnie w lecie gdy posiadasz sporą ilość owoców i warzyw. Mianowicie przedstawiam Wam Dehydrator żywności Byzoo Scorpion ze sklepu Moc Soków.

Ten dehydrator należy do grupy najbardziej pojemnych, jakie oferowane są na rynku (powierzchnia suszenia to aż 1,5 m2). Posiada w zestawie aż 10 stalowych tacek o wymiarach 36 x 40 cm., przy pojemności tacy ok. 1 kg produktów. Warto wspomnieć, iż dehydrator posiada także odsuwaną pokrywę zamykającą.

Dzięki dodanej do zestawu instrukcji obsługi, można samemu w dwie minuty złożyć cały dehydrator we własnej kuchni. To sprawia, że później w bardzo szybki sposób można go także złożyć z powrotem do pudełka, aby po prostu nie zajmował miejsca. Jest stosunkowo lekki i można go łatwo przenosić za wbudowane rączki. Utrzymanie go w czystości, a także obsługa tego urządzenia jest bardzo prosta, każdy na spokojnie sobie z jego użytkowaniem poradzi.

Dehydrator Byzoo posiada programy suszenia w zakresie 35 – 68 st. C. Na panelu sterowania znajdziemy dodatkowo czasomierz suszenia. Dzięki rozpisce znajdującej się przy czasomierzu, można w łatwy sposób zobaczyć w jakiej temperaturze suszy się owoce, zioła, warzywa czy nawet mięso/ryby.

Od czego zaczęłam użytkowanie dehydratora?

Jak tylko rozpakowałam to urządzenie to w pierwszej myśli przyszło mi do głowy – chipsy z owoców! Tak, ja uwielbiam wieczorami jeść sobie chipsy z jabłek, bananów czy truskawek. W szczególności do filmów… Wam też je polecam zamiast tradycyjnych krakersów, chipsów, popcornu czy paluszków. W pierwszej kolejności przygotowałam chipsy z jabłek. Pokroiłam je w cienkie talarki, pokropiłam sokiem z cytryny, a także posypałam cynamonem.

Suszyłam je w temp. 57 stopni C, przez 7 godzin.

Chipsy z bananów zrobiłam bardzo podobnie co z jabłek. Pokroiłam je w plasterki, pokropiłam sokiem z cytryny. (Co ciekawe, może na zdjęciu wydaje się, że jest mało pokrojonych plasterków, a cała jedna tacka mieści 4 duże banany!). Aby dodać im chrupkości, polecam posypać je także cukrem waniliowym, chyba, że jabłka same w sobie są już bardzo słodkie (wszystko jest zależne od odmiany jabłek).

Suszyłam je w temp. 57 stopni C, przez 7 godzin.

Suszone cytrynki są świetnym dodatkiem do herbaty czy syropu cytrynowego na zimę. Dla osób, które lubią je jeść na świeżo i nawet się nie krzywią, to taka wysuszona cytryna jest jeszcze lepsza! Cytryny także wystarczy pokroić w plasterki, można opcjonalnie posypać cukrem waniliowym.

Suszyłam je w temp. 57 stopni C, przez 7 godzin.

Używacie gotowej mieszanki do zupy (vegety itp)? Po zakupieniu dehydratora w łatwy sposób można zrobić taką warzywną przyprawę we własnej kuchni. Wystarczy wysuszyć: marchewkę, pietruszkę, seler, natkę pietruszki i np. kurki. Po wysuszeniu mielicie je w blenderze, przekładacie do słoiczka i szczelnie zamykacie. W taki sposób powstaje idealna zupa grzybowa! (Grzyby, w tym przypadku kurki zazwyczaj trzymam w osobnym słoiczku).

Suszyłam warzywa w temp. 52 stopni C, przez 12 godzin.

Jarmuż w ostatnim czasie stał się bardzo popularny. Używany jest naprawdę w wielu wariantach smakowych, a przepisów z jego użyciem jest multum! Od koktajli na słodko, słono, aż po przepisy obiadowe. Nie lubię mrożonego jarmużu, a suszony jest świetny w smaku. Może zamienisz niezdrowe chipsy na  pyszne, chrupiące chipsy z jarmużu?

Podsumowanie

Dehydrator żywności Byzoo Scorpion jest z pewnością wart zakupu! Dosyć, że wiele owoców i warzyw, które normalnie byś wyrzucił/a, można na spokojnie zasuszyć i przedłużyć ich długowieczność. Kolejnym ważnym aspektem decydującym o jego zakupu jest możliwość zmiany nawyków żywieniowych na zdecydowanie zdrowsze. Nie musisz kupować chemii, o nazwie przyprawy do zupy itp. Można zrobić domowe “kostki rosołowe”, następnie zamknąć w szczelnym pojemniczku czy słoiku. Domowe chipsy z owoców są świetną alternatywą na zdrowe przekąski. Nie mam tu na myśli tylko dzieci, lecz także rodziców, którzy wieczorami lubią do filmów mieć coś na “przegrychę”.

Dehydrator jest zrobiony z dobrych materiałów, bezpiecznych dla zdrowia i użytkowania. Jest bardzo prosty do mycia, łatwy do czyszczenia, a co ważne także bardzo intuicyjny i łatwy w obsłudze. Potrafi bardzo ułatwić pracę w każdej kuchni!