Nareszcie długi majowy weekend! Przez moje zamiłowanie do gotowania, pieczenia to od rana nie wiem w co ręce włożyć 🙂 W moim dzisiejszym obiadowym menu pojawiła się najlepsza jaką do tej pory jadłam aksamitna pomidorowa z passaty od Łowicza! Zawsze używałam własnoręcznie robionego przecieru z pomidorów lub kupnego w słoiczku lecz tym razem stwierdziłam, że muszę spróbować tej pysznej passaty, o której już kilka razy słyszałam. Jak dla mnie rewelka! Przygotowałam ją z mnóstwem przypraw, dużej ilości pietruszki, czosnku plus dodatkowo podałam ją w troszkę innym wydaniu ponieważ skusiłam się na domowe, zapiekane grzanki (z bagietki). Całość wyszła tak pyszna, że łooooooo! 🙂 Troszkę mi zajęło zrobienie napisu ŁOWICZ (mam nadzieję, że jest dość wyraźny bo bardzo się starałam, jednak z moimi zdolnościami bywa różnie :P). Udanego odpoczynku!
Przepis na: Aksamitna pomidorowa z passaty
Łącznie: 55 min
Składniki:
- 1 duża passata pomidorowa firmy Łowicz
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżka oliwy
- duża garść posiekanej natki pietruszki
- 1/2 łyżeczki papryki słodkiej
- szczypta papryki ostrej
- szczypta pieprzu
- szczypta soli
- 400 ml bulionu warzywnego
- 2 łyżki śmietany 18%
- 1 łyżka mąki
Dodatkowo:
- bagietka zwykła lub czosnkowa
Na patelni podsmażamy na oliwie z oliwek pokrojoną w kostkę cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek do zeszklenia..
Passatę przelewamy do garnka. Dodajemy do niej przesmażoną cebulę, posiekaną natkę pietruszki oraz pozostałe przyprawy.
Bagietkę kroimy w poprzek, polewamy oliwą z oliwek oraz posypujemy oregano plus dodatkowo przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Piec około 10 minut w temp. 180 stopni.
Ręcznym blenderem miksujemy całość, aby cebula, czosnek i pietruszka połączyły się z przecierem. Całość zagotowujemy, dodajemy wymieszaną w kubku śmietanę, mąkę oraz pół szklanki bulionu i gotujemy na małym ogniu przez 15 minut. Po tym czasie dodajemy resztę bulionu i ponownie zagotowujemy. Sprawdzamy czy zupa jest odpowiednio doprawiona. Zdejmujemy z ognia, podajemy z grzankami.