Przepis na ten pyszny serniczek znalazłam u blogera Łukasza. Już widziałam różne warianty wypieków z ciastkami Oreo, ale w męskim wykonaniu jeszcze ani razu. Kobieca ciekawość wygrała i postanowiłam wykonać ten sernik. Troszkę go zmodyfikowałam według własnych upodobań (jak dla mnie wierzch z mascarpone byłby zbędny, ponieważ sama masa serowa mi pięknie wyrosła, ale mogę się oczywiście mylić), jednak muszę całkowicie szczerze przyznać, że to jeden z lepszych ciast jakie jadłam i jakie wykonałam. Na spód wykorzystałam zmielone ciasteczka Oreo, wiórki kokosowe oraz rozpuszczone masło. Jego konsystencja jest delikatna, kremowa z nutką białej czekolady- no po prostu pycha! Ciasto zdało atest całej mojej rodzinki, wszystkim bardzo smakowało. Gdyby było inaczej to pierwsza bym o tym wiedziała 🙂
Przepis na: Sernik na spodzie z OREO
Przygotowanie: 25 min
Pieczenie: 70 min
Łącznie: 95 min
Składniki:
Ciasto:
- 240 g ciasteczek Oreo
- 100 g wiórków kokosowych
- 60 g roztopionego masła
Masa serowa:
- 1 kg twarogu z wiaderka
- 6 jajek (żółtka i białka osobno)
- 150 g cukru pudru
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 1 tabliczka białej czekolady
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
Do miski wsypujemy wiórki kokosowe, ciasteczka Oreo oraz rozpuszczone masło. Blendujemy całość, wykładamy na tortownicę.
Piec przez 15 minut w temp. 170 stopni.
Żółtka oddzielamy od białek. W wyższym naczyniu miksujemy żółtka wraz z cukrem na wysokich obrotach. Stopniowo dodajemy po łyżce sera oraz mąkę ziemniaczaną.
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej, a następnie wlewamy ją do masy serowej. Oddzielnie ubijamy białka, dodajemy je do masy, lecz tym razem mieszamy już delikatnie za pomocą łyżki.
Masę serową przekładamy na podpieczony spód. Znowu wkładamy do piekarnika lecz tym razem na 50-55 minut w temp. 180 stopni. Gdy ten czas minie to nie wyciągamy sernik od razu z piekarnika tylko lepiej jak przestygnie w piekarniku przy lekko uchylonych drzwiczkach. Smacznego!
Przepraszam za pomyłkę, już poprawiłam opis. Nie chłodzimy tylko blendujemy a nastepnie od razu nakładamy na foremkę i pieczemy 🙂 pozdrawiam!
Cześć
mam pytanie czy ten spod pieczemy na 2 razy dobrze zrozumiałam krok 1 i 2 ??
Cześć Asia! Wpadłem zobaczyć Twój sernik. Wygląda bardzo apetycznie! Lepiej niż mój na tych starych zdjęciach. Chyba muszę go znów upiec i zrobić ładniejsze fotki. 😉 Faktycznie krem z mascarpone nie jest koniecznym dodatkiem, ale fajnie dopełnia całość. A i jeżeli chcesz wziąć udział w konkursie to czekam na maila. Pozdrawiam!
PS. Nazywam się Łukasz. 😛
Przepraszam za pomyłkę, już poprawiłam opis. Nie chłodzimy tylko blendujemy a nastepnie od razu nakładamy na foremkę i pieczemy 🙂 pozdrawiam!
Cześć
mam pytanie czy ten spod pieczemy na 2 razy dobrze zrozumiałam krok 1 i 2 ??
Cześć Asia! Wpadłem zobaczyć Twój sernik. Wygląda bardzo apetycznie! Lepiej niż mój na tych starych zdjęciach. Chyba muszę go znów upiec i zrobić ładniejsze fotki. 😉 Faktycznie krem z mascarpone nie jest koniecznym dodatkiem, ale fajnie dopełnia całość. A i jeżeli chcesz wziąć udział w konkursie to czekam na maila. Pozdrawiam!
PS. Nazywam się Łukasz. 😛