W ten szary, zimny dzień marzyło mi się zjedzenie czegoś całkiem innego niż zawsze. Od jakiegoś czasu chodził już za mną domowy,tradycyjny, czerwony barszczyk, ale nie solo lecz z pasztecikami. Nigdy wcześniej nie robiłam ani barszczu, ani pasztecików, ale wyszłam z założenia, że przecież nie może to być trudne. Stwierdziłam, że super by było zrobić paszteciki głównie z pieczarkami, z drugiego dania zostało mi troszkę mięsa mielonego więc je dodałam, wszystko podsmażyłam na cebulce oraz czosnku i wyszły naprawdę meeeega pyszne! Ich przygotowanie jest proste, nie powinny Wam przysporzyć najmniejszych problemów. Jedząc je z barszczem od razu poczułam magię świąt mimo tego, że do nich jeszcze daleko. 🙂
Przepis na: Paszteciki z pieczarkami i mięsem mielonym
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1/3 kostki drożdży
- 3/4 szklanki ciepłego mleka
- 60 g miękkiego masła
- 1 łyżka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 roztrzepanego jajka
- 1 łyżeczka kminku
Farsz:
- 250 g pieczarek
- 100 g mięsa mielonego
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżka natki pietruszki
- 1 łyżka bułki tartej
- 1/2 jajka
- sól, pieprz
Drożdże, 1/2 szklanki mleka oraz cukier mieszamy dokładnie i odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy nasz rozczyn zacznie się podnosić przelewamy go do przesianej mąki.
Mąkę, rozpuszczone masło, resztę mleka, rozczyn oraz sól wsypujemy do miski, mieszamy początkowo łyżką.
Wyrabiamy gładkie ciasto, przykrywamy ściereczką oraz odkładamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
W tym czasie robimy farsz. Cebulkę oraz czosnek kroimy drobno, przysmażamy z łyżką oliwy. Gdy cebulka się zeszkli dodajemy zmielone mięso ( u mnie z szynki), później pokrojone pieczarki, natkę pietruszki, sól, pieprz, mieszamy od czasu do czasu.
Gdy będzie już gotowy farsz wyciągamy go do miseczki, zostawiamy do przestudzenia. Aby farsz był bardziej zwarty i nie wysypywał się z upieczonych pasztecików to dodajemy bułkę tartą oraz połowę roztrzepanego jajka (drugą połówkę zostawiamy do posmarowania ciasta).
Wyrośnięte ciasto dzielimy na trzy równe części, każdą wałkujemy na podłużny prostokąt. Na środku każdego prostokąta nakładamy równomiernie farsz, zwijamy jak rulonik, końce zlepiamy, tniemy nożem w poprzek na równe części. Przekładamy na wyłożoną sreberkiem foremkę.
Każdy pasztecik smarujemy roztrzepanym żółtkiem, posypujemy kminkiem. Włączamy piekarnik na 190 stopni. W tym czasie nasze paszteciki powinny jeszcze chwilkę podrosnąć. Piec 17-20 minut. Smacznego!