Pani Walewska znana jest pod różnymi nazwami. Robi furorę na przyjęciach, imprezach i zdecydowanie zasługuje na uwagę. Żałuję, że wcześniej nie znałam tego przepisu bo jest wręcz idealne: delikatna beza, kwaśniejszy dżem z czarnej porzeczki, kruche ciasto oraz masa karpatkowa – całość stanowi super połączenie! Zainspirowałam się przepisem na blogu http://www.czekolada-utkane.pl/.
Mąkę, żółtka, proszek do pieczenia, cukier puder oraz masło wsypujemy do miski. Zagniatamy na kruche ciasto. Dzielimy na dwie równe części. Na wysmarowanej tłuszczem oraz wyłożonej papierem do pieczenia foremce wykładamy najpierw pierwszą część ciasta. Smarujemy ją dżemem z czarnej porzeczki. Białka z cukrem ubijamy sztywną pianę, dodajemy mąkę, miksujemy. Przekładamy pianę na dżem. Wstawiamy do nagrzanego do 170°C piekarnika. Piec około 30 minut. Czynność wykonujemy dwukrotnie lub jeżeli mamy dwie foremki tych samych wymiarów to można upiec dwa ciasta z dżemem i bezą naraz. W tym czasie 3/4 szklanki mleka miksujemy z żółtkami, mąką, cukrem waniliowym i cukrem pudrem. Pozostałe mleko podgrzewamy. Dobrze wymieszaną masę wlewam do podgrzewanego mleka. Mieszamy aż zgęstnieje, uważamy żeby nie było grudek i odstawiamy, by wystygło. Masło w temp. pokojowej ucieramy na puszystą masę, dodajemy po łyżce nasz budyń. Nasze ciasto teraz formujemy w całość: Na spód dajemy pierwszy upieczony blat ciasta,dżemu i bezy, na niego wylewamy nasz krem, przykrywamy go drugim upieczonym blatem. Posypujemy cukrem pudrem. Smacznego! Przepis na: Pani Walewska
Składniki: