Metrowiec to pyszny wypiek składający się z jasnego oraz kakaowego ciasta ucieranego. Pomiędzy nimi znajduje się domowy krem budyniowy o smaku waniliowym, a na wierzchu warstwa polewy czekoladowej. Jest naprawdę smaczne i po przekrojeniu (na skos) wygląda naprawdę ciekawie.
Moim zdaniem to takie nieco zapomniane ciasto, które dawniej często gościło na polskich stołach podczas różnych uroczystości rodzinnych. Może przez to, że wydaje się trudne czy skomplikowane? Ciężko powiedzieć. Opisałam przepis bardzo szczegółowo i jestem pewna, że dzięki temu nie będziecie mieli najmniejszych problemów z jego upieczeniem.
Przepis na: Ciasto metrowiec
Składniki:
Krem budyniowy:
- 700 ml mleka
- 150 g cukru
- 20 g cukru z prawdziwą wanilią lub cukru wanilinowego
- 3 żółtka
- 170 g mąki pszennej
- opcjonalnie 1 łyżeczka budyniu waniliowego (proszek)
- 160 g masła
Ciasto kakaowe:
- 4 duże jajka
- 140 g cukru
- 70 g wody
- 80 g oleju
- 230 g mąki pszennej
- 1 nieco czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 30 g kakao extra ciemne
Ciasto jasne:
- 4 duże jajka
- 140 g cukru
- 70 g wody
- 80 g oleju
- 250 g mąki pszennej
- 1 nieco czubata łyżeczka proszku do pieczenia
Polewa czekoladowa:
- 100 ml śmietanki kremówki 30%
- 150 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
Zobacz również:
Ciasto metrowiec - przepis krok po kroku
Krok 1
Ciasto metrowiec zaczynamy od przygotowania domowego budyniu o smaku waniliowym. Będzie on potrzebować nieco czasu na całkowite przestygnięcie i w tym czasie będziemy piec ciasto jasne oraz kakaowe. Jeśli macie dwie takie same keksówki to będzie można piec ciasta równocześnie, a jak nie to po prostu pieczemy każde pojedynczo.
Krem budyniowy
Do garnka wlewamy 600 ml mleka i gotujemy je na małym ogniu. W osobnym naczyniu miksujemy 3 żółtka z cukrem (150 g), cukrem z prawdziwą wanilią (20 g), mąką pszenną (170 g) oraz pozostałym mlekiem (100 ml). Opcjonalnie dodajemy czubatą łyżeczkę proszku budyniowego waniliowego (dla większego zagęszczenia kremu). Masę jajeczną wlewamy dopiero w momencie zagotowania się mleka.
Mieszamy najpierw łyżką – gotujemy ciągle na małym ogniu. Najpierw zaczną pojawiać się małe grudki, a następnie coraz większe (cały czas gotujemy na minimalnym ogniu). Mieszamy łyżką aż powstanie jednolity budyń (to powinno zająć ok. 5 minut). Wtedy zdejmujemy z ognia. Odstawiamy do całkowitego przestygnięcia.
W tym czasie warto przejść do upieczenia obu ciast – jasnego i kakaowego. Po ich upieczeniu zmiksujemy budyń z miękkim masłem.
Krok 2
Miękkie masło (160 g) ucieramy na puch, a następnie dodajemy po łyżce budyniu w temp. pokojowej.
Cały czas miksujemy po dodaniu każdej łyżki budyniu aż powstanie jednolity krem.
Krok 3
Krok 4
Wszystkie składniki na ciasto jasne oraz kakaowe powinny być w temperaturze pokojowej.
Ja piekłam je równocześnie w piekarniku, bo miałam dwie takie same keksówki. Jeśli nie masz identycznych foremek to najpierw upiecz ciasto kakaowe, wyciągnij z foremki, przelej jasne ciasto i do piekarnika.
Ciasto kakaowe
W misce miksujemy jajka (4 duże sztuki) z cukrem (140 g).
Krok 5
Ustawiamy małe obroty miksera i wlewamy małym strużkiem olej (80 g) oraz wodę (70 g). Miksujemy kilka sekund.
Krok 6
Wsypujemy mąkę pszenną (230 g), kakao (30 g) oraz proszek do pieczenia (1 nieco czubata łyżeczka).
Mieszamy ciasto bardzo delikatnie za pomocą trzepaczki, tylko do połączenia się składników.
Krok 7
Ciasto przelewamy do keksówki (moja o długości 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy przez 40 minut w piekarniku nagrzanym do temp. 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu, środkowa półka) do suchego patyczka.
Krok 8
Ciasto jasne
W misce miksujemy jajka (4 duże sztuki) z cukrem (140 g). Po kilku minutach miksowania na wysokich obrotach powinna powstać jasna, puszysta masa jajeczna.
Krok 9
Ustawiamy małe obroty miksera i wlewamy małym strużkiem olej (80 g) oraz wodę (70 g). Miksujemy kilka sekund.
Wsypujemy mąkę pszenną (250 g) oraz proszek do pieczenia (1 nieco czubata łyżeczka).
Mieszamy ciasto bardzo delikatnie za pomocą trzepaczki, tylko do połączenia się składników.
Krok 10
Ciasto przelewamy do keksówki (moja o długości 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy przez 40 minut w temperaturze 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu, środkowa półka).
Krok 11
Oba ciasta odstawiamy do całkowitego przestygnięcia.
Krok 12
Oba ciasta kroimy na równe kromeczki.
Krok 13
Kromki układamy naprzemian (raz jasna, raz kakaowa). Pomiędzy kromkami powinna się znaleźć warstwa kremu budyniowego.
Smarujemy równomiernie każdą kromkę warstwą kremu i przykładamy ją do kromki o innym kolorze. Dociskamy do siebie.
W ten sposób powinno powstać długie ciasto, jednak warto uformować sobie dwa metrowce, aby łatwiej można było je przechowywać w lodówce.
Krok 14
Zostawiamy sobie odrobinę kremu, aby cieniutko posmarować wierzch ciasta.
Ciasto metrowiec wkładamy do lodówki na 30 minut.
Polewa czekoladowa
W małym garnku podgrzewamy śmietankę (100 ml), nie zagotowujemy jej. Zdejmujemy z palnika i dodajemy pokrojone w kosteczkę czekolady (150 g gorzkiej i 50 g mlecznej). Mieszamy do momentu powstania gładkiej polewy. Dekorujemy nią wierzch ciasta.
Gotowe ciasto metrowiec kroimy na skok. Przechowujemy w lodówce.
Zapraszam także do przygotowania innego, pysznego ciasta z dodatkiem domowego kremu budyniowego – Pani Walewska!
Komentarze
Dzien dobry ! Jestem u pani rzadkim gosciem ,jak pisalam pieczenie to moje hobby i znowu zerknekam na pani recepte ,,,,, ciiasto wyborne pod kazdym wzgledem.Oczywiscie to moja wlasna opinia .Dziekuje!.I tak przy okazji chioc troche za wczesnie to i tak slkadam pani zyczenia,Zdrowych i pogodnych swiat wielkanocnych !!!
Dziękuję i wzajemnie! Wesołych świąt 🙂
W oryginalnym przepisie ciasto kroilo się na skosne kromki przekładali kremem a porcję krojone były na proste kromki. Estetyczniej to wygląda. Dla smakoszy polewę posypywalo się wiórkami kokosowymi(jak udało się zdobyć).
Nie prawda skośnie kroi się po przełożeniu, a ten metrowiec jest super 😃😋
Moim zdaniem nie wyszło mi nieestetyczne 🙂 Wiem, że są też specjalne foremki do wypieku metrowca, można bez problemu kupić na allegro.
Przepyszne ciasto bardzo wilgotne i delikatne polecam przepis z całego serca 😀
miło mi <3
Kocham smak tego ciasta. Pamiętam je z dzieciństwa. Aż wstyd się przyznać, że sama nigdy go nie piekłam.
No to czas wypróbować 🙂