Opis przepisu
Domowe ciasto snickers to połączenie smacznej domowej masy budyniowej, masy kajmakowej na kruchych miodowych blatach. Orzechy na wierzchu nadają pysznej chrupkości i dopełniają smak ciasta.
Snickers
Od razu uprzedzam, że jest to ciasto, które wymaga małego leżakowania w lodówce po jego przygotowaniu. Blaty miodowe na początku są nieco twardawe, ale pod wpływem mas zaczynają mięknąć i ładnie się kroić. Jeśli planujesz wykonać to ciacho na święta czy imieniny, to zacznij je przygotowywać 2-3 dni wcześniej.
Przepis na: Ciasto Snickers
Porady na start
W przepisie użyłam foremki o rozmiarze 26 x 26 cm. Masz inną foremkę? Zobacz przelicznik foremek.
Składniki:
Blaty miodowe:
- 600 g mąki pszennej
- 1 nieco czubata łyżeczka sody
- 90 g cukru
- 250 g masła
- 1 łyżka śmietany 18% lub 2 łyżki mleka
- 4 żółtka
- 3 łyżki płynnego miodu
Krem budyniowy:
- 500 ml mleka
- 100 g cukru
- 20 g cukru z prawdziwą wanilią lub cukru wanilinowego
- 3 żółtka
- 120 g mąki pszennej
- opcjonalnie 1 łyżeczka budyniu waniliowego (proszek)
- 120 g masła
Warstwa kajmakowa:
- puszka masy kajmakowej/krówkowej
- 200 – 250 g orzechów grubo pokrojonych (np. włoskie, pekan, orzeszki ziemne itp)
- 100 g masła
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka cukru
Zobacz również:
Ciasto Snickers przepis krok po kroku:
Krok 1
Ciasto Snickers zaczynamy od przygotowania kremu budyniowego. Następnie zabieramy się za miodowe blaty.
Domowy budyń:
Do garnka wlewamy 400 ml mleka i gotujemy je na małym ogniu. W osobnym naczyniu miksujemy żółtka z cukrem (100 g), cukrem z prawdziwą wanilią (20 g), mąką pszenną (120 g) oraz pozostałym mlekiem (100 ml). Opcjonalnie dodajemy czubatą łyżeczkę proszku budyniowego waniliowego (dla większego zagęszczenia kremu). Masę jajeczną wlewamy dopiero w momencie zagotowania się mleka.
Krok 2
Mieszamy najpierw łyżką – gotujemy ciągle na małym ogniu. Najpierw zaczną pojawiać się małe grudki, a następnie coraz większe (cały czas gotujemy na minimalnym ogniu). Mieszamy łyżką aż powstanie jednolity budyń (to powinno zająć ok. 5 minut). Wtedy zdejmujemy z ognia. Odstawiamy do całkowitego przestygnięcia.
Krok 3
Krem budyniowy:
Miękkie masło (120 g) ucieramy na puch, a następnie dodajemy po łyżce budyniu w temp. pokojowej.
Cały czas miksujemy po dodaniu każdej łyżki budyniu aż powstanie jednolity krem.
Krok 4
Blaty miodowe:
Mąkę pszenną (600 g) mieszamy z sodą (1 nieco czubata łyżeczka). Wsypujemy do miski. Dodajemy także cukier (90 g), zimne masło pokrojone w kosteczkę (250 g), śmietanę 18% (1 łyżka), żółtka (4 sztuki) oraz miód (3 łyżki).
Zagniatamy gładkie ciasto.
Krok 5
Dzielimy je na trzy równe części.
Krok 6
Moja blaszka była w rozmiarze 26×26 cm. Nakłuwamy widelcem i pieczemy przez 12-15 minut w piekarniku nagrzanym do temp. 180 stopni (grzanie góra-dół, bez termoobiegu, środkowa półka), aż będzie równomiernie rumiane.
Pierwszy blat wyciągamy z piekarnika. Odstawiamy do lekkiego przestygnięcia i wtedy delikatnie wyciągamy ciasto (pomagamy sobie łapiąc za brzegi papieru do pieczenia).
W taki sam sposób pieczemy kolejny blat ciasta.
Krok 7
Warstwa orzechowa
Na ostatni blat ciasta będziemy nakładać warstwę orzechową i wtedy dopiero je piec. Orzechy (200-250 g) np. włoskie, pekan czy orzeszki ziemne solone drobno siekamy.
W garnku roztapiamy masło (100 g). Dodajemy miód (2 nieco czubate łyżki) oraz cukier (1 łyżka). Całość podgrzewamy i mieszamy przez chwilkę na małym ogniu. Wsypujemy orzechy i porządnie mieszamy.
Krok 8
Ostatnią część ciasta wykładamy na blaszkę. Nakłuwamy widelcem i równomiernie układamy na niej warstwę orzechową. Pieczemy przez około 15-18 minut w temperaturze 180 stopni (grzanie góra-dół). Wyciągamy z piekarnika i odstawiamy do przestygnięcia.
Krok 9
Składamy ciasto w całość.
Na spód blaszki układamy pierwszy blat ciasta miodowego. Nakładamy krem budyniowy, rozsmarowujemy go tworząc równą warstwę.
Krok 10
Przykrywamy drugim blatem. Nakładamy masę kajmakową (ja użyłam marki Gostyń o wadze 510 g i użyłam jej około 3/4 puszki), rozsmarowujemy.
Krok 11
Nakładamy blat ciasta z warstwą orzechów, lekko dociskamy. Ciasto snickers gotowe! Przechowujemy je w lodówce.
Upieczone blaty z dodatkiem miodu są na początku nieco twardawe, ale pod wpływem mas miękną – najlepsze w smaku i do krojenia są na drugi, trzeci dzień po spędzeniu ciasta w lodówce. Przed krojeniem ciasta, wyciągnij je około pół godziny szybciej z lodówki.
Zapraszam także do wypróbowania szybszej, nowoczesnej wersji snickersa – bez pieczenia, na herbatnikach maślanych.
Komentarze
Dlaczego ciasto nie chce się zlepić? Skleić??? Robię już drugie, bo myślałam że zrobiłam coś nie tak ale nadal to samo! Proszę o odpowiedź!
Nie miałam nigdy takiego przypadku. Zawsze można próbować dodawać większa ilość masła, to bez problemu się będzie sklejać 🙂
Dziękuję za odpowiedź. Ja też nie wiem co się dzieje..nigdy przy kruchym cieście takie rzeczy mi się nie przytrafiały..Może winny jest miod? Rodzaj..nie wiem
Niestety ciężko mi tak na odległość podpowiedzieć… Mam nadzieję, że wyjdzie finalnie 🙂
Czy można pominąć miód?
Tak, ale to stricte blaty miodowe, więc bez miodu ciężko to uzyskać 🙂
Dzień dobry ile dni wcześniej mogę zrobić snicersa?
Dzień dobry, śmiało można 2-3 dni szybciej 🙂
To ciasto jest jak wino – im starsze tym lepsze 🤪 zrobiłam w środę, w sobotę próbowałam, było pyszne, a dziś – w poniedziałek – niebo w gębie 🤤
Bardzo miło mi to czytać 😍 Cieszę się, że posmakowało 🙂
Kazdy mi mówił że ciasto z internetu się nie uda, ale to jest totalny hit i zwrócili honor także Wow, przypyszny, ja dałam blaszkę 25×30 i też wyszedł superancko 🫶🏻🫶🏻
Czy może być miód pszczeli czy tylko sztuczny
Zawsze używam pszczelego 🙂
Dodajemy po każdej łyżce budyniu ? Jak po każdej łyżce ? Jak tam jest jedna napisana więc jak to robić ?
Przecież najpierw gotujemy domowy budyń składający się z mleka, jajek, mąki, cukru, (tą łyżkę sypkiego budyniu z torebki dodajemy opcjonalnie) itp. Pózniej, aby zrobić krem budyniowy to miksujemy miękkie masło z wcześniej ugotowanym budyniem. Dodajemy stopniowo wtedy po jednej łyżce aż powstanie jednolity krem.
Ciasto pyszne, szczerze polecam
Super! 🙂
Polecam, pyszne ciasto
Rewelka 🙂
Witam
Ciacho robiłam na święta, okazało się hitem .Bardzo polecam przepis nie dość ,że łatwy w wykonaniu to jeszcze ciasto jest smaczne i efektowne .Spody zrobiłam 3 dni wcześniej później dodałam resztę składników .Nie odczułam ,że robiłam ciasto super na pewno będzie robione częściej .Dziękuję za super przepis ten ale i zwróciłam uwagę na inne super przepisy na tym blogu.Pozdrawiam
Jeden z lepszych przepisów według których robiłam Snickersa. Polecam! 😉
Witam, kiedy najlepiej zrobić ciacho? Czy w piątek wystarczy aby blaty zmiękły czy raczej przygotować ciasto w czwartek?
Obojętnie czy w czwartek czy piątek 🙂
Czy można zrobić blaty wczeŝniej i zamrozić? Planuję przygotować je na święta, ale już dziś wolałabym zacząc je robić.
Ja kiedyś zamroziłam połowę ciasta i było super. Nic się nie kruszyło, było bardzo fajne a też miałam obawy co do mrożenia, ale sprawdziłam i będę mrozić jak za dużo mi zostanie.
dobrze wiedzieć 🙂
Szczerze mówiąc to chyba nie jest dobry pomysł. Szczególnie, że to blaty miodowe, które potrzebują kilka dni żeby w ogóle zmięknąć, a po zamrożeniu to nie wiem jak się one zachowają i czy całość nie będzie twarda.
Jedno z najlepszych ciast jakie robiłam. Ostatnio w ogóle zakochałam się w cukiernictwie. Mam nowy sprzęt od Ariete, więc działam jak szalona!
Jedno z lepszych ciast jakie robilam :)) polecam!
Też bardzo lubię takie oryginalne kawy, aktualnie namiętnie raczę się taką o smaku tiramisu…
A ciacho wygląda wspaniale 🙂