Wyciskarka wolnoobrotowa HUROM ONE STOP H-AI

Już bardzo dawno nie pokazywałam Wam żadnej wyciskarki wolnoobrotowej, więc postanowiłam, że się poprawię i przygotuję recenzję wyciskarki wolnoobrotowej HUROM ONE STOP H-AI.

Obecnie na rynku jest naprawdę sporo wyciskarek z różnych firm, a dodatkowo każdy producent posiada w swojej ofercie kilka modeli. Dzisiaj na tapetę leci Hurom One Stop H-AI, o której napiszę Wam wszystko co wiem, co zaobserwowałam i jakie przepisy wychodzą z niej najlepiej.

Wcześniej nie miałam okazji testować żadnego produktu marki Hurom, więc ciężko mi się wypowiedzieć czy w porównaniu z poprzednimi, starszymi modelami, sprzęt wypada dużo lepiej, efektywniej itp. Muszę przyznać, że odkąd rozpakowałam tą wyciskarkę, to robiłam po 3-4 soki dziennie (oczywiście z różnych kombinacji owocowo-warzywnych) i muszę przyznać, że sprawdza się ona wręcz wyśmienicie.

Jest to najnowszy model marki Hurom, o ciekawym, nowoczesnym designie, który idealnie pasuje do każdej kuchni (w nowocześnie urządzonej kuchni wygląda niesamowicie stylowo!). Myślę, że warto się chwilkę zatrzymać, przeczytać moją dłuższą recenzję i zdecydować czy może właśnie dla Ciebie ta wyciskarka wolnoobrotowa będzie idealna? Poniżej pokażę też porównanie soku tłoczonego z tej wyciskarki, a z sokowirówki, różnica jest naprawdę kolosalna… Zapraszam do lektury 🙂

Wyciskarka wolnoobrotowa Hurom One stop to istna rewolucja w wyciskaniu soków z owoców i warzyw. Zastosowano w niej nową technologię One Stop poprzez świeże i kompletnie nowe podejście do tematu. Działanie wyciskarki bazuje głównie na prostocie i łatwości przygotowania sobie świeżo wytłoczonego soku. Jej dużym atutem jest to, że posiada największy otwór wsadowy na rynku (aż 12 cm!).

Wystarczy obrać owoce, napełnić zasobnik, włączyć wyciskarkę i poczekać moment na świeży sok (a dokładniej mówiąc bombę witaminową, której nie znajdziemy w żadnym soku ze sklepu).

Wydajność wyciskania soku w wyciskarce wolnoobrotowej Hurom One Stop stoi na najwyższym poziomie.

Design wyciskarki, a także jednolita bryła wyciskarki wolnoobrotowej Hurom One Stop charakteryzuje się minimalizmem i prostotą. Czerwony kolor wyciskarki wyróżnia się genialnie w białej kuchni, jednak producent oferuje jeszcze 3 dostępne wersje kolorystyczne, dzięki czemu wpasują się do każdej kuchni.

Pionowy proces wyciskania składników, od komory wsadowej „One Stop” poprzez wałek ślimakowy i misę aż do pojemnika na pulpę. Dzięki przeźroczystym elementom wyciskarki wolnoobrotowej Hurom One Stop możemy oglądać cały proces przygotowywania się soku.

Przygotowałam kilka przepisów, a raczej kombinacji smakowych tej wyciskarki, które koniecznie musicie wypróbować.

 

Sok mango-pomarańcza

Składniki:

• 1 dojrzałe mango
• 2 pomarańcze
• 1 jabłko

 

Sok jabłkowo-gruszkowy

Składniki:

• 3 jabłka
• 2 gruszki

 

Sok kiwi-szpinak-jabłko-banan

Składniki:

• 3 kiwi
• 2 garście świeżego szpinaku
• 1 banan
• 2 jabłka

 

Sok burak-jabłko-marchew

Składniki:

• 2 buraki czerwone
• 3 jabłka
• 1 duża marchewka

 

Domowy Kubuś

Składniki:

• 1 marchewka
• 2 jabłka
• garść winogron czerwonych
• 1 banan
• 1 kiwi
• 1 gruszka

Dużym atutem wyciskarki wolnoobrotowej Hurom jest maksymalne wyciskanie soku zawartego w owocach i warzywach. Odpadów jest naprawdę mało… Jeżeli robiłam kilka różnych wariantów smakowych pod rząd, wtedy wystarczy tylko jedno wypróżnienie odpadów, ponieważ one spokojnie mieściły się w pojemniku.

Soki, które można przygotować przy pomocy wyciskarki Hurom mają piękny, głęboki kolor, a ich konsystencja jest idealna, nawet po włożeniu soku na kilka godzin do lodówki. Można na spokojnie przelać sobie soki do termosu lub bidonu i wziąć do pracy, szkoły czy na piknik.

Poniżej zestawienie soków po godzinie w lodówce:

WYCISKARKA WOLNOOBROTOWA CZY SOKOWIRÓWKA?

To odwieczne pytanie osób, które chcą przygotowywać sobie we własnym domu świeże soki i zastanawiają się jaki sprzęt wybrać. Do tej pory posiadałam już obie opcje, jednak od razu powiem, że jakby ktoś się teraz mnie zapytał co bardziej polecam, to od razu bym odparła, że wyciskarkę, chociaż przez wiele lat korzystałam z sokowirówki i nigdy mi się nie zepsuła.

Napiszę jednak najpierw kilka słów o wyciskarce wolnoobrotowej. Ja sama nazwa wskazuje, pracuje ona na wolnych obrotach. Zaczyna od rozdrobnienia owoców oraz warzyw, miażdży je i na końcu wyciska z nich sok. Dzięki temu nie jest on napowietrzony, posiada stałą konsystencję. Dodatkowo ma więcej wartości odżywczych, dzięki zawartości miąższu. Pracuje zdecydowanie ciszej od sokowirówki i dużo szybciej się ją czyści.

Sokowirówka zazwyczaj wygląda i działa jak kombajn, jest naprawdę głośna i pracuje na bardzo wysokich obrotach. Co to oznacza w praktyce? To, że jej ostrza i tarka wytwarzają wysoką temperaturę, która niszczy pewną część składników odżywczych z owoców i warzyw. Tak w skrócie to otrzymasz pyszny sok, ale będzie on pozbawiony tego co w nim najcenniejsze. Otrzymany sok z sokowirówki jest bardziej napowietrzony, co powoduje, że szybko się rozwarstwia i psuje. Jedynym dominującym składnikiem pomiędzy sokowirówką, a wyciskarką jest jej nieco niższa cena. Przerzucenie się z sokowirówki na wyciskarkę jest bardzo łatwe. Jednak odwrotnie już dla mnie totalnie nie wchodzi w rachubę.

Dla zaprezentowania zjawiska rozwarstwienia, przygotowałam porównanie soku przygotowanego przez sokowirówkę (po prawej), oraz wyciskarkę wolnoobrotową (po lewej). W obu przypadkach użyłam 600 g jabłek. Za pomocą wyciskarki przygotowałam z takiej ilości składników 400 ml klarownego soku, zaś przy pomocy sokowirówki 300 ml soku i automatycznie się rozwarstwił.

PODSUMOWANIE

Podsumowując, wyciskarka wolnoobrotowa Hurom to naprawdę niezawodny sprzęt, niezbędny w każdej kuchni. Jestem zachwycona jej wydajnością, cichym działaniem i łatwością wyczyszczenia. Świeży sok przygotowany za pomocą tej wyciskarki zabieram ze sobą również na wynos. Teraz gdy są w Polsce takie upały, to przygotowuję sobie na wyjście z domu nawet litr soku, zastępując mi drugie śniadanie.

W lecie powinniśmy przygotowywać sobie jak najwięcej takich soków, ponieważ z reguły jak przychodzą upały to nie chce nam się zbytnio jeść, tylko pić. Sezonowych owoców jest naprawdę sporo, więc szkoda wydawać pieniądze na soki ze sklepu, które nie mają żadnych wartości odżywczych, lecz róbmy je sami we własnej kuchni. Uczmy dzieci zdrowych nawyków! Jeżeli już teraz zaczniesz je uczyć pić wodę mineralną i świeże soki, to nie będzie rzadziej sięgało po gazowane napoje, czy soki ze sklepu.

—-

*Wpis powstał przy współpracy z marką Hurom.